mój prywatny świat
08
03

Pogoda paskudna za oknem… miaÅ‚am jechać kupić te poÅ„czoszki do sukni Å›lubnej, ale nie chce siÄ™ wychodzić. Nawet Ajra z Sebastianem nie chce dÅ‚ugo chodzić i może lepiej, bo jak zmoknie to mocno Å›mierdzi…już tylko kilka dni do wyjazdu…do soboty to już bardzo blisko, powoli zapeÅ‚niam torbÄ™ z rzeczami do WÄ™growa, w niedzielÄ™ byÅ‚y drugie zapowiedzi przedÅ›lubne – u mnie w parafii jeszcze czytajÄ……. teraz zastanawiaÅ‚am siÄ™ z Sebastianem, co zrobić z moim zameldowaniem…później te wymiany dokumentów….aj…aj…trochÄ™ tego bÄ™dzie…idÄ™ poczytać książkÄ™. Ajra i Sebastian chrapiÄ… mi za plecami 🙂



No comments yet.

RSS feed for comments on this post. TrackBack URI

Leave a comment