mój prywatny świat
04
15

Widziałam, że Ula też śledzisz nasz smutek… jak większość ludzi na świecie…niektórzy może ku przestrodze, z ciekawości, ktoś utożsamia swe poglądy z którąś z osób… inne pobudki…nostalgia… jedność z ojczyzną…
Dla mnie wręcz niesmaczny jest ten protest ludzi czy Kaczyńscy mają być pochowani na Wawelu czy nie….czy to wypada czy nie… tam są pochowani „lepsi, ważniejsi”, każdy ma swoje dobre i złe cechy…robi coś dobrego, złego….każdy jest tylko człowiekiem… i każdy w jakiś sposób jest ważny… ciało to tylko ciało… oni zginęli i potrzebują spokoju…. ja bym nie chciała, żeby ktoś nad moim ciałem robił taki szum…. wolałabym, żeby się pomodlił w mojej intencji, a czy ja będę pochowana w Węgrowie, Gdyni…. czy to ważne???? czy to jest istotne…moje ciało zjedzą robaki…. czas i Matka Ziemia zrobi swoje…



1 komentarz do “Jestem poruszona…”